Wideo o 17-letnich i studentach, 'kupowaniu' samochodów: TCK zareagował na kontrowersyjne nagranie z instrukcjami dotyczącymi poszukiwania 'uchylających się'.


Przedstawiciele Żytomierskiego Obwodowego Centrum Uzupełnień i Wsparcia Społecznego odpowiedzieli na 'wyciek' wideo z narady, na której udzielano wskazówek dotyczących poszukiwania zmobilizowanych obywateli.
Zaznaczamy, że na wideo kierownik udzielał instrukcji pracownikom, jak szukać powołanych, prosząc między innymi o sprawdzenie studentów, którzy nie mają prawa do odroczenia, liczby poszukiwanych zarezerwowanych, sprawdzenie pracowników przedsiębiorstw i inne.
Na naradzie zaapelowano także o stosowanie oszukańczych działań, łapanie 17-latków, a nawet zakup fałszywych samochodów w celu realizacji planu mobilizacji.
W odpowiedzi przedstawiciele TCK i WS stwierdzili, że opublikowane wideo jest próbą zdyskredytowania ich pracy poprzez manipulacje informacyjne i cyberataki.
Wskazano również na atak hakerski na ich system, który doprowadził do publikacji nagrania z narady. Przedstawiciele TCK i WS Żytomierskiego Obwodu podkreślili, że ich działania są zgodne z prawem Ukrainy i zostały potwierdzone kontrolą służbową.
Wszystkie niezbędne kroki zostały już podjęte w celu przywrócenia ochrony systemów informacyjnych przed podobnymi atakami.
W tej sytuacji ważne jest, aby pamiętać, że publikacja nagrania może być próbą destabilizacji sytuacji i podważenia zaufania do centrów uzupełnień i wsparcia społecznego. Należy dokładnie sprawdzić informacje przed ich rozpowszechnieniem.
Czytaj także
- Okupanci zmniejszyli liczbę ataków w kierunku sumskim
- Fala ataków: jak Rosjanie zmienili taktykę na kierunku Słobożańskim
- Odessa pod atakiem dronów: trafienie w blok mieszkalny
- Polska oficjalnie ustanowiła dzień pamięci "ofiar rzezi dokonanej przez OUN i UPA"
- Mavic dla nas zamknięte: jak Ukraina rozwiązuje problem braku dronów
- Sprawy zagraniczne: Połowiczne kroki w sankcjach wydłużyły wojnę na Ukrainie o lata