14 dzieci zginęło od pioruna w Ugandzie.


Na obozie dla uchodźców w Ugandzie zginęło 13 dzieci i jedna osoba dorosła w wyniku uderzenia pioruna. Ponad 30 osób odniosło rany - podaje BBC, powołując się na lokalną policję. 34 osoby zostały rannych.
Rzecznik policji Ugandy, Kitum Rusoke, powiedział BBC, że zmarły dorosły miał 21 lat, ale dokładny wiek zmarłych dzieci nie został podany.
Incydent miał miejsce na obozie w Palabek w Lamwo, na północnym wschodzie kraju. Krótko przed tym w okolicy przeszły gwałtowne deszcze z burzami i piorunami.
Wskazany obszar zamieszkuje ponad 80 tys. uchodźców, głównie z Południowego Sudanu. Według informacji, piorun trafił w kościół, w którym odbywała się msza.
Warto przypomnieć, że w sobotę, 26 października, samolot linii lotniczej Wizz Air, który leciał z gruzińskiego miasta Kutaisi do Pragi, wrócił na lotnisko po uderzeniu pioruna. Piorun trafił w samolot dwukrotnie zaraz po starcie. Świadkowie usłyszeli głośny huk.
Czytaj także
- Bonus po porodzie $5 tys. Biały Dom zbiera pomysły na zwiększenie dzietności w USA
- Pierścień Papieża Rzymskiego zostanie zniszczony młotkiem: szczegóły historycznej ceremonii
- Złożył ślubowanie ubóstwa: media ujawniły osobiste aktywa papieża
- Litwa przygotowuje zasady wykorzystania sztucznej inteligencji w szkołach
- Czy będzie czarnoskóry Papież: watykańscy insidery ocenili szanse kardynałów
- Dziewięć lat walczył o Ukrainę i jej wolność. Przypomnijmy sobie Jurija Dyba