Zmarła gwiazda „Ironii losu” aktorka ukraińofobka Talizina.

W wieku 90 lat zmarła znana radziecka i rosyjska aktorka teatru i kina Walentina Talizina. O jej śmierci poinformował Teatr Mossowieta, gdzie występowała do ostatnich dni. W ostatnich latach Walentina Talizina była znana nie tylko ze swoich ról w filmach, ale także z twardej ukraińofobicznej i antysemickiej postawy, będąc oddaną zwolenniczką Władimira Putina i jego polityki. O tym informuje

Główny Komisarz

Kontrowersyjne wypowiedzi i poparcie dla aneksji Krymu

W 2023 roku aktorka Talizina złożyła szereg antysemickich wypowiedzi w wywiadzie z Wjaczesławem Manuczarowem, twierdząc, że Alla Pugaczowa i Lija Achiedżakowa są Żydówkami. Krytykowała je również za emigrację i odmowę poparcia Putina, który, jej zdaniem, 'wszystko robi dobrze' i 'denazyfikuje' Ukrainę.

Walentina Talizina publicznie poparła aneksję Krymu już w 2014 roku oraz pełnoskalową inwazję Rosji na Ukrainę. Jej wypowiedzi często zawierały pogardę wobec Ukraińców i innych narodowości, w tym Polaków. Na przykład, w wspomnianym wywiadzie dzieliła się plotkami o polskiej aktorce Barbarze Brylskiej, którą dubbingowała w filmie 'Ironia losu', wyrażając pogardę za jej narodowość.

Praca i rola w filmie

Walentina Talizina jest znana z ról w filmach 'Ironia losu, czyli Z lekką parą!', 'Afonia', 'Starzy złodzieje', 'O biednym huzarze zamówcie słowo' i innych.

Ukraińska aktorka i zwolenniczka Putina, Walentina Talizina, zmarła w wieku 90 lat. Przez wiele lat była znana nie tylko ze swoich ról w filmie, ale także z kontrowersyjnych wypowiedzi i poparcia dla aneksji Krymu. Jej śmierć oznacza koniec strasznych i obraźliwych wypowiedzi, które czyniła przez długi czas.