Po porannym ataku Rosji w Odessie - blackout.


Rano 17 listopada atak Rosji w Odessie doprowadził do blackout'u oraz braku wody w niektórych rejonach miasta. O tym informują lokalne wydania.
Jutro, od 18 listopada, planowane są wyłączenia energii elektrycznej w Ukrainie. Część Odessy pozostanie bez prądu do północy.
Jeśli chodzi o szkoły w obwodzie odesskim, będą one miały wolne 18 i 19 listopada.
Odessa. Miasto wciąż bez światła pic.twitter.com/likrFJQhV8
— Главком (@GLAVCOM_UA) 17 listopada 2024
Z informacji Państwowej Służby ds. Sytuacji Nadzwyczajnych wynika, że w wyniku ostrzału w Odessie wybuchły pożary w trzech domach jednorodzinnych, a cztery budynki zostały uszkodzone. Jest ranny nastolatek. Zagubionego psa znaleziono i przekazano właścicielom przez ratowników.
Również podczas ataku Rosji na Odeszczy zginęło dwóch energetyków.
Dość łagodne skutki dla infrastruktury energetycznej
Pomimo prób kremlowskiego dyktatora Władimira Putina, aby wciągnąć Ukrainę w ciemność, noc i poranek minęły dość spokojnie dla infrastruktury energetycznej. Jednak niektóre obszary, takie jak obwody odeski, lwowski, rówieński, iwanofrankowski oraz wołyński, ucierpiały częściowo.
Przypominamy, że rano 17 listopada rosyjskie wojska okupacyjne przeprowadziły masowy ostrzał, wystrzeliwując około 120 rakiet i 90 dronów. Według słów prezydenta Zełenskiego, siły obrony powietrznej zniszczyły ponad 140 celów powietrznych. Minister energii Ukrainy Herman Hałuszczenko poinformował, że rosyjscy terroryści ostrzeliwują obiekty systemu energetycznego w całym kraju, dlatego prowadzone są awaryjne wyłączenia energii elektrycznej.
Czytaj także
- W Izraelu po atakach Iranu zginęło pięciu Ukraińców, w tym troje dzieci
- Ukraina straciła swojego najpotężniejszego sojusznika – The Telegraph
- Atak na Dniepropietrowszczyznę: eksperci DeepState oceniają ukraińskie fortyfikacje
- Na Odesie kierowca w BMW uderzył w drzewo i zabił swojego pasażera
- ZSU poinformowało, czy Rosjanie weszli do Dniepropietrowszczyzny
- Rosjanie podczas ataku uszkodzili budynek firmy Boeing w Kijowie: szczegóły od FT