Nowe sankcje USA: Chiny zamykają porty dla rosyjskiej ropy.


Trzy tankowce z ponad 2 milionami baryłek rosyjskiej ropy znajdują się w wodach wschodnich Chin i nie mogą się rozładować po wprowadzeniu przez USA nowych sankcji wobec największych firm naftowych FR w piątek, 10 stycznia.
Z danych Bloomberga wynika, że tankowiec Huihai Pacific miał przybyć do Duncjiakou w prowincji Shandong 15 stycznia po załadunku prawie 770 000 baryłek ropy ESPO z rosyjskiego portu na Pacyfiku Kozmino na początku miesiąca. Jednak w ciągu weekendu zmienił kurs i obecnie kotwiczy na morzu z załadowaną ropą, donosi Ekonomiczna prawda.
Pismo informuje, że ten statek, podobnie jak wiele innych, podlega najagresywniejszemu pakietowi środków mających na celu eksport rosyjskiej ropy od momentu inwazji na Ukrainę na początku 2022 roku.
Inny tankowiec Mermar opuścił Kozmino 5 stycznia z ponad 755 000 baryłek ESPO i planował przybyć do portu Yantai w tym tygodniu, ale obecnie znajduje się u wybrzeży.
Olia wypłynęła z rosyjskiego portu 7 stycznia z prawie 709 000 baryłek tego gatunku i również zmierzała do Yantai, ale obecnie znajduje się w Morzu Żółtym.
Tankowce nie mogą się rozładować kilka dni po tym, jak Shandong Port Group Co., zarządzająca kilkoma portami w prowincji, wezwała terminale do zaprzestania pozwalania tankowcom naftowym, które są objęte sankcjami, na przybijanie do nabrzeża lub rozładunek ładunku.
Czytaj także
- Merz złożył surowe oświadczenie na temat ataków Rosji na ukraińskie miasta
- Kierowcy zostaną ukarani grzywną: na Ukrainie wprowadzą kary dla chciwych przewoźników
- To wstęp do III wojny światowej: Zelensky wydał surowe oświadczenie
- Selenskyj ujawnił nieprzyjemną prawdę o mobilizacji: Jakie warunki postawił Zachód
- Ukraina - to dopiero początek: Niemcy ujawnili krwiożercze plany Putina
- Ogień zjadał domy, magazyny i centra biznesowe: jak Kijów przetrwał masowy atak 10 czerwca