Dwie wojny czy skradzione państwo.


Ukraina prowadzi dwie wojny. Pierwsza - to walka z okupantem, który dąży do zniszczenia Ukrainy. To zrozumiałe, ale musimy udowodnić, że powinniśmy dbać i walczyć. Druga wojna jest jeszcze bardziej niebezpieczna, ponieważ walczy się o przywrócenie skradzionego państwa. Suwerenność ukraińska powinna być sprawą wspólną dla wszystkich obywateli, a nie sposobem na wzbogacanie polityków i biznesmenów. Musimy zrozumieć, że ważne jest budowanie prawdziwej Res Publica - państwa, które będzie służyć ludowi.
Potrzebujemy zwycięstwa nie tylko na froncie, ale także w przywróceniu państwa. Mamy szansę stworzyć nową Ukrainę, ale tylko jeśli uda nam się ponownie upaństwowić i uczynić go sprawą wspólną dla wszystkich Ukraińców. Nasze powstania już trzy razy nie przyniosły radykalnych zmian, ale musimy skorzystać z tej szansy. Naszym celem powinien być nie tylko niepodległość, ale również stworzenie efektywnego państwa, które będzie działać na korzyść wszystkich obywateli.
Rekomendujemy: 'Potrzebujemy oddechu i zmiany władzy': Ukraina pęka w szwach. Genadzi Drużenko.
Czytaj także
- NATO zobowiązało się do wydawania 5% PKB na obronę i uznało Rosję za długoterminowe zagrożenie: co to oznacza dla Ukrainy
- Wróg intensywnie szturmuje pozycje Sił Obronnych w rejonie Wowlczanska i Lipców
- Obszar terenów zaminowanych na Ukrainie zmniejszył się o 20%
- Ataki wrogich dronów: dlaczego skuteczność obrony powietrznej spadła o połowę
- SI przeciw minom: ukraińska technologia Mines Eye zmienia zasady odminowania
- Obowiązek wojskowy: Które regiony biją rekordy w liczbie kar od TCK?